Aktualności

Moja Wolność, Moja Niepodległość

Data publikacji: 2011-11-12

kotylionW dniu 11 listopada obchodziliśmy kolejną rocznicę odzyskania niepodległości. Redakcja portalu wzięła aktywny udział w wyjątkowym wydarzeniu, jakie miało miejsce w Sochaczewie. Bohaterowie Bitwy Nad Bzurą stali się jednym z elementów nowatorskiego spektaklu autorstwa Stowarzyszenia e-Sochaczew.pl i Stowarzyszenia Sztuka Nowa pt. Moja Wolność. Moja Niepodległość.

Inspiracją przedstawienia były II i III części Dziadów Adama Mickiewicza. Reżyser Dawid Żakowski podzielił spektakt na dwie części: reportażową oraz performatywną. W tej pierwszej kilka sochaczewskich organizacji pozarządowych starało się przejść przez warstwy sochaczewskiej historii.

Wśród nich poczesne miejsce znalazły wydarzenia tragicznej i krwawej bitwy nad Bzurą. W rozmowie z dziennikarką Justyną Marciniak przedstawiliśmy dzieje trzech osób, wybranych spośród kilku tysięcy poległych lub zmarłych ran i upamiętnionych na portalu. Pierwszą z nich był Erwin Jan Szeib, który na łożu śmierci w szpitalu w Chodakowie ożenił się ze swoją wieloletnią narzeczoną. Niestety nie było mu dane powrócić do domu - zmarł 29 września 1939 r. Obecnie jest pochowany na cmentarzu wojennym w Sochaczewie-Trojanowie. W tej samej mogile spoczęła Halina Wendorfówna - druga z zaprezentowanych postaci. Halina była sanitariuszką z Chełmna, która pełniąc pomocniczą służbę wojskową również zmarła w chodakowskim szpitalu. Było to 20 października 1939 r. Trzecią z przybliżonych postaci jest kilkunastoletni harcerz o imieniu Włodek. 22 września 1939 r. został zamordowany przez hitlerowców w Sochaczewie-Boryszewie wraz pięćdziesięcioma jeńcami wojennymi z Bydgoszczy, w tym własnym ojcem, którego tuż przed śmiercią trzymał za rękę. Niestety do dnia dzisiejszego nie udało się ustalić, którego z zamordowanych żołnierzy był synem...

W ramach części reportażowej spektaklu mieliśmy również okazję przyjrzeć się bliżej historii sochaczewskiego zamku oraz tragicznym losom Żydów sochaczewskich, którzy stanowiąc znaczący element miejskiej społeczności, zniknęli całkowicie w wyniku hitlerowskiej eksterminacji.

Druga część spektaklu poprzez spotkania z mickiewiczowskimi duchami przybliżyła licznie zgromadzonej publiczności kwestie wolności, patriotyzmu, bohaterstwa a także stanu naszego społeczeństwa. Reżyser zastosował nowatorskie metody przekazu, które w bardzo sugestywny sposób pozwoliły poczuć widowni tragizm dziejów Polski, ale również zmusiły do zadania sobie wielu pytań na temat naszej współczesności i przyszłości.

Wyjątkową oprawę muzyczną zapewnili znany instrumentalista Władysław Komendarek oraz zespół L'ombelico del Mondo.

Interesujący tekst na temat wydarzenia wraz z galerią zdjęć w poniższym artykule: Uczciliśmy naszą wolność i niepodległość.


Komentarze

W sprawie kotyliona. Środek powinien być biały, bo symbolizuje białego orła, a otoczka czerwona, bo symbolizuje tło naszego godła. JK.

dodany przez: jadwiga, 2011-12-04