Karta poległego

Nazwisko: URBAŃSKI
Imię #1: Jan
Imię #2: Juliusz
Imię #3:
Pseudonim:
Imię ojca:
Imię matki:
Nazwisko rodowe matki:
Data urodzenia: 30 wrzesień 1913
Miejsce urodzenia:
Rodzeństwo:
Stan cywilny:
Małżonek:
Dzieci:
Ostatni adres:
Narodowość:
Wykształcenie:
Zawód:
Wyznanie: rzymskokatolickie
Tytuł naukowy:
Stanowisko:

Stosunek do służby wojskowej: żołnierz, rezerwa
Numer ewidencyjny:
Powiatowa Komenda Uzupełnień (PKU):
Rejonowa Komenda Uzupełnień (RKU): Toruń
Związek operacyjny: Armia Poznań
Rodzaj broni lub służby: Piechota
Stopień:

ppor.
Przydział na 1 września 1939: 26 DP
Jednostka: 37 pp
Funkcja na 1 września 1939:
Przydział po 1 września 1939: 37 pp
Funkcja po 1 września 1939: dowódca 3 kompanii I batalionu (od 15 września)
Przebieg służby wojskowej:
Odznaczenia:
Wrzesień 1939 - szlak bojowy:
Data śmierci: 16 wrzesień 1939
Miejsce śmierci: Kozłów Szlachecki Nowy A, gm. Kozłów Biskupi, pow. Sochaczew
Przyczyna śmierci: poległy
Okoliczności śmierci: Poległ nad ranem 16 września 1939 r. podczas natarcia 3 kompanii I batalionu 37 pułku piechoty na Kozłów Szlachecki Nowy A:

„Tymczasem noc miała się ku schyłkowi. Zrzedły ciemności, deszcz przestał siąpić, a gdzieniegdzie ukazały się skrawki czystego nieba. Ligota ocknął się z odrętwienia. Bitwa trwała nadal. Z polskiej strony nadal słyszał odgłos dwu dział z gągolińskiej obory. Ożywiło go to trochę. Wychylił głowę z leja i spojrzał w stronę Niemców. Wybuchy polskich granatów następowały z systematyczną dokładnością i, jak mu się zdawało, często. Ucieszył się. Postanowił wrócić do podporucznika Urbańskiego. Wypełzł z dołu i począł czołgać się w stronę tyraliery. Przebył szmat pola i wydało mu się, że minął miejsce, skąd wyruszył z meldunkiem. Tyraliera kompanii była o kilkadziesiąt metrów. Spieszył się coraz bardziej, mokry od potu i rosy. Nagle na linii ognia kompanii zerwała się gwałtowna strzelanina. Do przodu skoczyły pochylone sylwetki żołnierzy i rozległ się okrzyk ’Hurra’. Niemieckie cekaemy zaniosły się seriami. Ligota przywarł do ziemi. Wkrótce odgłosy wrzawy jakby przycichły. Nieprzyjacielskie cekaemy strzelały nadal, ale serie były krótkie. Z przodu słychać było jęki rannych i wołania o pomoc. Ligota skoczył wielkimi susami. Potknął się o leżące ciało i runął jak długi w łubin.
- Meldunek do dowódcy kompanii - wrzasnął, z przestrachu nieświadomy tego, co się z nim stało. Ochłonął, kiedy uprzytomnił sobie, że nic mu nie jest. Nie doczekawszy się odpowiedzi, zaczął głośno nawoływać:
- Panie poruczniku! Poruczniku!
Gdzieś z boku usłyszał głos sierżanta Stolińskiego:
- Cicho. Porucznik jest tutaj.
Podczołgał się i przekazał sierżantowi, co zobaczył na stanowisku dowodzenia. Na koniec zapytał o podporucznika.
- Podporucznik zginął. Leży przed tobą. Tylko nie krzycz - ostrzegł go sierżant. - Lepiej niech żołnierze nie wiedzą.
Ligota dopiero teraz zauważył nieruchomą sylwetkę. Podciągnął się blisko, jakby nie dowierzał temu, co się stało. Podporucznik Jan Juliusz Urbański spoczywał na złamanych łodygach kwitnącego łubinu., z twarzą zwróconą ku ziemi. Ligota jęknął. W jego oczach podporucznik był uosobieniem prawości, patriotyzmu i ludzkiej życzliwości. W czasie ćwiczeń młodego rocznika w koszarach nie wydał plutonowi ani jednego rozkazu, który by uraził godność osobistą żołnierza…” (Kukuła 19077, s. 152-153).
Pierwotne miejsce spoczynku #1: Dębsk Nowy (Nowy Dębsk, Dębsk - Kasa, Kaszurek), gm. Kozłów Biskupi, pow. Sochaczew, mogiła zbiorowa
Data ekshumacji: 13 luty 1952
Pierwotne miejsce spoczynku #2: -
Data ekshumacji: -
Pierwotne miejsce spoczynku #3: -
Data ekshumacji: -
Obecne miejsce spoczynku: Warszawa, ul. Powązkowska, Cmentarz Wojskowy
Lokalizacja grobu: Kwatera B 10, rząd 5, grób 12
Upamiętniony: Tak
Forma upamiętnienia: Tablica na grobie na Cmentarzu Wojskowym przy ul. Powązkowskiej w Warszawie.
Przedmioty znalezione przy pochowanym:
Miejsce przechowywania ww. przedmiotów:
Życiorys:
Wspomnienia / relacje:
Historia pochówku: Nazajutrz po śmierci ppor. Jan Juliusz Urbański wraz z przeszło setką innych żołnierzy poległych na polach Dębska Nowego i Kozłowa Szlacheckiego Nowego A został podniesiony z pola bitwy i złożony w zbiorowej mogile w pierwszej z miejscowości. Organizacją pochówku poległych zajęli się mieszkańcy wspomnianych wsi ówczesnej gm. Kozłów Biskupi (obecnie gm. Nowa Sucha), Jan Wojda z Dębska Nowego i Kazimierz Kapusta z Kozłowa Szlacheckiego Nowego A. Teren pod mogiłę udostępnił Aleksander Sieradzki z Dębska Nowego. Zwłoki żołnierzy układano w zbiorowej mogile w sposób uporządkowany, według imiennego spisu sporządzonego przez Jana Wojdę, który tożsamość poległych ustalał na podstawie znalezionych przy nich nieśmiertelników i dokumentów. Zarówno listy poległych, jak i przedmioty, dokumenty oraz pieniądze znalezione przy poległych Jan Wojda przekazał później do oddziałów terenowych Polskiego Czerwonego Krzyża w Łowiczu i Sochaczewie. Granice mogiły oznaczono żołnierskimi hełmami. Na przełomie 1939 i 1940 roku do Dębska Nowego przybywali liczni przedstawiciele rodzin poległych, którzy ekshumowali swych bliskich na cmentarze parafialne w rodzinnych miejscowościach. Takich indywidualnych ekshumacji, odbywających się często w tajemnicy przed władzami okupacyjnymi, było według zapisków Jana Wojdy 27. Mieszkańcy okolicznych wsi otoczyli mogiłę troskliwą opieką, przynosząc kwiaty czy odmawiając modlitwę, w 1940 roku wystawili natomiast pomnik będący dziełem sztuki kamieniarskiej Jana Kosmali i Feliksa Skomiała z Kozłowa Szlacheckiego Nowego A. Tuż po wojnie pomnik został zbeszczeszczony przez żołnierzy sowieckich, nadzorujących linię telefoniczną Moskwa-Berlin, którzy urządzili sobie strzelanie do krzyża wieńczącego monument. W dniach 13-15 lutego 1952 roku decyzją administracyjną zwłoki żołnierzy z mogiły zbiorowej w Dębsku Nowym, wśród nich również ciało ppor. Jana Juliusza Urbańskiego, ekshumowano na Cmentarz Wojskowy przy ul. Powązkowskiej w Warszawie (kwatera B 10), gdzie spoczywają do dziś. W Dębsku Nowym pozostała mogiła symboliczna z odbudowanym pomnikiem. W 2009 r. z inicjatywy Społecznego Komitetu dla Upamiętnienia Bitwy 26 DP miejsce pamięci zostało uporządkowane. W kolejne rocznice bitwy nad Bzurą odbywają się przy nim uroczystości patriotyczne dla uczczenia poległych.
Poszukiwania mogiły:
Źródła: Księga pochowanych żołnierzy polskich poległych w II wojnie światowej (dalej: KPŻP), t. I, Żołnierze września N-Z, kom. red. B. Affek-Bujalska i in., wstęp i red. nauk. E. Pawłowski, Pruszków 1993, s. 256.

Muzeum Czynu Zbrojnego w Lipcach Reymontowskich, Jan Wojda, Lista Poległych Ś. P. Żołnierzy Polskich poległych i pochowanych na polach wsi Dębsk-Nowy gminy Kozłów Biskupi pow. sochaczewskiego poległych w dniu 16 września 1939 roku, [1939] (rękopis), poz. 2.

Archiwum rodzinne Lucjana Wojdy, Jan Wojda, Lista Poległych Żołnierzy Polskich poległych na polach wsi Dębska Nowego, [po 1952] (rękopis), poz. 2.

Biuro Informacji i Poszukiwań PCK (dalej: B.Inf.), sygn. 6062, Polski Czerwony Krzyż - Pełnomocnik na Oddział w Łowiczu, Spisy poległych z r. 1939 obejmujące część powiatu sochaczewskiego oraz trasę: Kutno - Łowicz, [1946] (maszynopis), s. 166-167.

Kronika bitwy 26 Dywizji Piechoty armii "Pomorze" w bitwie nad Bzurą od 12 do 16 IX 1939, http://bitwanadbzura.republika.pl [dostęp: 03. 01. 2011.].

Kukuła P. A., Piechurzy kutnowskiego pułku, Łódź 1977, s. 152-153, 255, 259, poz. 107.

Głowacki L., Obrona Warszawy i Modlina na tle kampanii wrześniowej 1939, Warszawa 1985, s. 382-383.
Uwagi: 1) B.Inf., sygn. 6062, Wojda I i Wojda II - stopień: porucznik; 2) Przydział błędnie: 10 pp (KPŻP), 18 pp (Wojda I i Wojda II); 3) Miejsce śmierci - Kozłów (KPŻP), Dębsk Nowy (B.Inf., sygn. 6062);
Ostatnie zmiany: 2011-02-08 23:56:13 przez Tomasz K. | Jeżeli chcesz uzupełnić lub zmienić dane wciśnij -

Zdjęcia, dokumenty, pamiątki


Komentarze