Karta weterana

Nazwisko: HERNAS
Imię #1: Władysław
Imię #2:
Imię #3:
Pseudonim:
Imię ojca:
Imię matki:
Nazwisko rodowe matki:
Data urodzenia: 3 luty 1912
Miejsce urodzenia: Komorowice (ob. dzielnica Bielska-Białej)
Rodzeństwo: dziewięcioro
Stan cywilny: żonaty
Małżonek: 1° v. Maria zd. Oksza-Grabowska (1913 - 24 XII 1945), 2° v. Felicja
Dzieci: Danuta, Andrzej, Jerzy, Tadeusz (1952-1992)
Ostatni adres:
Narodowość:
Wykształcenie:
Zawód: oficer zawodowy
Wyznanie:
Tytuł naukowy:
Stanowisko: oficer ogniowy

Stosunek do służby wojskowej: żołnierz, zawodowa służba wojskowa
Numer ewidencyjny:
Powiatowa Komenda Uzupełnień (PKU):
Rejonowa Komenda Uzupełnień (RKU):
Związek operacyjny: Armia Poznań
Rodzaj broni lub służby: Artyleria
Stopień:

por.
Przydział na 1 września 1939: 26 DP
Jednostka: 26 dac
Funkcja na 1 września 1939: oficer ogniowy I baterii
Przydział po 1 września 1939: 26 dac
Funkcja po 1 września 1939:
Przebieg służby wojskowej: 1933-1934 - w Szkole Podchorążych Artylerii w Toruniu; 15 VIII 1934 - promocja na stopień ppor. sł. st. art. (lokata 127) z przydziałem do 6 pal w Krakowie; 19 III 1938 - awans na stopień por. sł. st. art.;
Odznaczenia: Order Wojenny "Virtuti Militari" kl. V (Krzyż Srebrny), Krzyż Walecznych
Wrzesień 1939 - szlak bojowy: wraz z 26 dac
Data śmierci: 13 marzec 1985
Miejsce śmierci:
Obecne miejsce spoczynku: Skierniewice, ul. Kozietulskiego, cm. parafialny, grób rodzinny
Lokalizacja grobu: pd.-wsch. część cmentarza, tuż przy ogrodzeniu wzdłuż drogi Skierniewice - Jeżów
Upamiętniony: Tak
Forma upamiętnienia: inskrypcja ryta na płycie nagrobnej grobu rodzinnego na cm. parafialnym w Skierniewicach, ul. Kozietulskiego
Życiorys: Władysław Hernas urodził się 3 lutego 1912 roku w rodzinie kolejarskiej w Komorowicach na Śląsku Cieszyńskim jako najmłodszy z dziesięciorga rodzeństwa. W latach 1933-1934 odbywał szkolenie w Szkole Podchorążych Artylerii w Toruniu. 15 sierpnia 1934 roku otrzymał promocję na stopień podporucznika służby stałej artylerii z lokatą 127. w Korpusie Oficerów Artylerii i przydziałem do 6 pułku artylerii lekkiej w Krakowie. Już wkrótce spotkało go wyróżnienie, jego bateria dostąpiła bowiem zaszczytu oddania salwy honorowej podczas pogrzebu Marszałka Józefa Piłsudskiego w dniu 18 maja 1935 roku. 19 marca 1938 roku uzyskał awans na stopień porucznika służby stałej artylerii. W wojnie obronnej Polski we wrześniu 1939 roku wziął udział na stanowisku oficera ogniowego 1 baterii 26 dywizjonu artylerii ciężkiej ze Skierniewic, podległemu 26 Dywizji Piechoty armii "Poznań". Uczestniczył w walkach na szlaku bojowym swojego oddziału, m.in. w bitwie nad Bzurą. Jego bateria wyróżniła się zwłaszcza obroną wsi Bednary przed hitlerowskimi czołgami i ostrzałem karabinów maszynowych. Za męstwo wykazane w tej bitwie został odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego "Virtuti Militari" i Krzyżem Walecznych. Następnie osiadł na stałe w Skierniewicach, gdzie dzięki znajomości języka niemieckiego został zatrudniony w kasie biletowej na dworcu kolejowym. Niebawem po zakończeniu wojny doświadczył osobistej tragedii, w dniu 24 grudnia 1945 roku zmarła bowiem jego żona Maria z Oksza-Grabowskich. Na skutek osobistych przeżyć odszedł ze służby w Wojsku Polskim. Wkrótce po tym ożenił się z Felicją, która urodziła mu później trzech synów, w tym bliźniaków. Latem 1950 roku na podstawie fałszywych zeznań został aresztowany przez Urząd Bezpieczeństwa. Uniewinniono go dzięki staraniom żony. Początkowo dojeżdżał do pracy w Warszawie. Potem wraz z całą rodziną przeprowadził się do stolicy. Cierpienia przebyte w czasach stalinizmu oraz ciągła praca w delegacjach służbowych szkodliwie wpłynęły na jego zdrowie. Na początku 1985 roku trafił do szpitala, gdzie 13 marca zmarł.
Wspomnienia / relacje: Jerzy Hernas wspomina swego ojca Władysława tymi słowami: "Gorący patriota, wzorowy oficer i troskliwy ojciec - to trzy zasadnicze cechy, które najlepiej charakteryzują Jego osobowość. [...] W czasach mojego dzieciństwa odczuwałem wielką troskę Taty o nas. Pamiętam, jak siadał z Andrzejem i Tadeuszem przy stole i obdzielał każdego z nas cząstką jabłka. W Skierniewicach zabierał nas na długie niedzielne spacery do Zwierzyńca (cały tydzień dojeżdżał do pracy w Warszawie). Zawsze dbał o rozwój naszych zdolności. Organizował np. rodzinny konkurs kolęd, w którym oceniał wykonywanie kolęd na pianinie przeze mnie i bliźniaka. Towarzyszył przy tym nam Jego piękny tenor. Po przeprowadzce do Warszawy dużo czasu poświęcał historii Polski. Czytał wiele książek i analizował przyczyny kleski kampanii wrześniowej, a zwłaszcza bitwy nad Bzurą. Zabierał mnie ze sobą na prelekcje do Klubu Ligi Obrony Ktaju przy WTK, abym poznał najnowszą historię Polski, inną, niż podawał ocenzurowane podręczniki. Dzięki temu poznałem bohaterskich dowódców z okresu wojny: gen. M. Borutę-Spiechowicza, płk. Z. Waltera-Janke czy płk. Z. Szacherskiego. To była wspaniała lekcja historii połączona z wycieczkami na pola bitew. W ten sposób zaszczepił mi bakcyla historii i wojskowości. Wielką miłością darzył pierworodną córkę Danusię. Tragedia tamtej Wigilii 1945 roku połączyła ich silną więzią. Mieli tylko siebie. Dlatego cieszył się z jej sukcesów i wspierał w kłopotach. Nic więc dziwnego, że szczególnie przeżywał ślub Danusi ze Zbyszkiem i radował się z narodzin pierwszej wnuczki Moniki. Z niecierpliwością oczekiwał również na narodzenie drugiej wnuczki - mojej córki Marty. Z zatroskaniem nie pozwalał mojej żonie Jagodzie na załatwianie zakupów i wchodzenie po schodach. W maju 1984 r. ogłaszał wszystkim z radością: Podobno Jagoda urodziła córkę. Cieszył się z narodzin Marty, był na jej chrzcie, nie doczekał jednak drugiej wnuczki" (GW 2012).
Historia pochówku:
Źródła: Rezmer W., Armia "Poznań" 1939, Warszawa 1992, s. 509.

Łukasiak J., Szkoła Podchorążych Artylerii w Toruniu 1923-1939, Pruszków 2000, s. 44, 134.

Syn Jerzy, Władysław Hernas. Wspomnienie (1912-1985), "Gazeta Wyborcza - Częstochowa", 2012, nr 146 (dalej: GW 2012).

Uwagi:
Ostatnie zmiany: 2014-03-06 23:18:45 przez redakcja | Jeżeli chcesz uzupełnić lub zmienić dane wciśnij -

Zdjęcia, dokumenty, pamiątki

Władysław Hernas upamiętniony na płycie nagrobnej grobu rodzinnego na cm. parafialnym w Skierniewicach, ul. Kozietulskiego. Stan z dn. 24. 12. 2013 r. (fot. Jędrzej Kaczorowski).Grób rodzinny na cm. parafialnym w Skierniewicach, ul. Kozietulskiego - miejsce spoczynku Władysława Hernasa. Stan z dn. 24. 12. 2013 r. (fot. Jędrzej Kaczorowski).

Komentarze